Pożar w Zagórzu. Pięcioosobowa rodzina nie zostanie bez pomocy (ZDJĘCIA)

ZAGÓRZ / PODKARPACIE. Na trzy tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia rodzina z Zagórza straciła niemal wszystko. Minionej nocy spłonął dom, w którym zamieszkiwała. Uruchomiono już akcję pomocową. Przyłączmy się do niej i niech stanowi ona adwentowe dzieło pomocy.

Dorota Mękarska

– Najważniejsze, że rodzinie nic się nie stało – podkreśla Monika Kaliniewicz, p.o. dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy w Zagórzu. – Są cali i zdrowi, choć oczywiście w szoku. Uratowały się też zwierzęta i dokumenty, ale wyposażenie, nawet to, które przetrwało, nie nadaje się do użytku.

Pożar wybuchł w nocy, tak szybko się rozprzestrzenił, że rodzice, wraz z dwójką synów w wieku15 i 18 lat i ich dziadkiem, musieli uciekać z ogarniętego ogniem domostwa. Spłonęło doszczętnie poddasze i wszystko co tam się znajduje, natomiast na dole zachowała się kuchnia i jeden pokój, ale stojące tam sprzęty i meble są zniszczone.

Na platformie zrzutka.pl ruszyła już zbiórka pieniędzy na odbudowę domu i pomoc pogorzelcom. Od rana ofiarodawcy wpłacają pieniądze, ale potrzeby finansowe są ogromne. Dom trzeba będzie odbudować, co pochłonie znaczne kwoty. LINK DO ZBIÓRKI – KLIKNIJ.

Na pewno na wsparcie finansowe pogorzelcy mogą liczyć ze strony gminy, jednakże nie będzie to suma, która zabezpieczy wszystkie potrzeby rodziny.

Nie zostaną bez dachu nad głową

Wiadomo, że w pierwszej kolejności rodzinie trzeba zapewnić mieszkanie.

Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej może zaoferować pogorzelcom lokum, ale w tej chwili skorzystali oni z innej oferty. Gdyby jednak była taka potrzeba to rodzina nie zostanie bez pomocy.

– Pogorzelisko trzeba będzie uprzątnąć i zabezpieczyć – mówi pani dyrektor. – W tym gmina także może pomóc.

Potrzebny sprzęt domowego użytku i ubrania

MGOPS współpracuje z Towarzystwem im. Brata Alberta w Sanoku, które zaoferowało pomoc, jeśli chodzi o sprzęt domowego użytku.

Ważne są też potrzeby osobiste. Ubrania, które zachowały się na dole, nie nadają się do noszenia. MGOPS chce jednak wszystkie potrzeby w tym zakresie skonsultować z rodziną. W najbliższym czasie ma odbyć się spotkanie, podczas którego zostaną ustalone szczegóły.

Pilnie potrzebne laptopy dla chłopców!

Bardzo pilnie potrzebne są laptopy dla obu chłopców, którzy uczęszczają do szkół średnich. Bez laptopów nie będą mogli kontynuować zdalnej nauki. Dlatego też ośrodek pomocy społecznej apeluje do wszystkich osób prywatnych, dyrektorów szkół i instytucji o pomoc w tym zakresie.

– Działamy od rana, by skoordynować akcję pomocową – dodaje pani dyrektor. – Na razie wszystkie nasze działania dotyczą zabezpieczenia rodziny, ale myślimy też o pomocy psychologicznej. Taka też będzie tej rodzinie udzielona.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pięcioosobowa rodzina ledwo uszła z życiem. Straty na 120 tys. zł. NOWE INFORMACJE

Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ

foto: nadesłane